Spotkanie z Pascalem Brodnickim

Chyba nikomu nie trzeba mówić kim jest Pascal...Spotkałam go jakiś czas temu..  
Nigdy nawet przez myśl mi nie przebiegło że spotkam kiedyś Pascala..
Aż tu nagle dowiedziałam się że będzie na otwarciu naszego Centrum Handlowego.
Więc wiele się nie namyślając zapakowaliśmy się całą rodzinką w samochód i pędem na spotkanie. 
Tak do końca to nie mieliśmy pewności że on tam faktycznie będzie.
Wreszcie się pojawiły najpierw jego ekipa, potem kilka koszy garnków i kiedy wszystko już było rozstawione, 
ni stąd ni z owąd za plecami pojawił się nam Pascal.
Dwugodzinny program na żywo rozpoczął omówieniem kilku najważniejszych noży w kuchni.
Potem zaczął gotować....

Danie pierwsze ... zupa krem o nazwie ... "Cappucino dyniowe"

a to co zobaczyłam i podpatrzyłam naprawdę mi się podobało
ta pewność siebie przy krojeniu, i przyprawianiu ...a smak? fantazja


Drugim daniem które przygotował Pascal był "Makaron po prowansalsku"
nie będę tu opisywać co i jak bo przepis jest na jego stronie
Kliknij tu


Na koniec Deserek
"Świeżość kiwi"  

tyle smaków w jednym malutkim pucharku..
serek mascarpone
kiwi zmiksowane z bazylią
bita śmietanka 
czekolada
miód..

Na koniec spotkania Pascal stanął do wspólnych fotografii i rozdał autografy