2 ozorki
1 marchewka
4 ząbki czosnku
pół papryczki chili
1 szkl bulionu
2 listki pora
2 listki selera
sól
pieprz
zioła prowansalskie
1 łyżeczka cukru
2 paskie łyżeczki mąki
100 g kus kus
Ozorki oczyścić ze ślinianek, zalać wodą i zagotować. Pierwszą wodę odlać i zalać czystą. Dodać marchewkę i ugotować. Wyjąć ozorki i marchewkę. Bulion odstawić. Ozorki obrać ze skórki, pokroić na plasterki, marchewkę również. Na patelni rozgrzać łyżkę tłuszczu, wrzucić posiekany czosnek i chili, dodać ozorki i marchewkę, lekko przyrumienić. Dodać pokrojone listki pora i selera. Podlać bulionem i dusić pod przykryciem ok 15 min. do reszty bulionu dodać mąkę i wlać do ozorków.
Kus kus zalać wrzątkiem. Nałożyć porcje .
Przygotować również dowolną sałatkę .. Ja zrobiłam z ogórka papryki i cebulki z odrobiną zielonej czubricy i oliwy
Uwielbiam ozorki!! Ja je najpierw przez 3 dni moczę w wodzie z solą. A podaję z sosem chrzanowym. Następnym razem wypróbuję Twój sos czosnkowy :)
OdpowiedzUsuńA po co aż tyle moczyć ozorki? i to w soli? Przecież to czyste mięso :))
OdpowiedzUsuń