1 szkl białek
2 szkl cukru pudru
4 łyżeczki maki ziemniaczanej
do dek0racji
200 ml śmietany 22%
pół szkl cukru pudru
5 dkg margaryny Kasia
suszone banany
mandarynki
Białka ubić na sztywną piane, partiami dodać cukier puder i mąkę ziemniaczaną
ubijać jeszcze kilkanaście minut aż masa stanie się sprężysta.
Piekarnik nagrzać do 140 st
na papier piekarniczy wyłożyć kształty tułowia, skrzydła i głowy łabędzia.
Z reszty zrobić małe beziki
wstawić na najniższą półkę i suszyć 50 minut
po 5 minutach obniżyć temp do 130 st
Po upływie 50 min piekarnik wyłączyć i pozostawić do ostygnięcia.
Wystudzoną beze wyjąć i delikatnie odkleić od papieru a piekarnik nagrzać jeszcze raz do 100 st
(Ja moją bezę dosuszałam w suszarce do warzyw, jeśli ktoś posiada to polecam)
włożyć beze ponownie i wyłączyć... Po wystudzeniu piekarnika powinna być już sucha.. ..
Margarynę utrzeć. Śmietanę ubić na sztywną pianę dodać cukier i porcjami dodając utrzeć z margaryną.
4 łyżki kremu wymieszać z pokruszonymi suszonymi bananami i rozsmarować podstawę na talerzu. Przełożyć 2 części tułowia i ustawić na podstawie, następnie przykleić kremem skrzydła i głowę. Dookoła naszprycować kremem już bez bananów i ułożyć małe beziki oraz cząsteczki mandarynek.
śliczny łabądek, muszę spróbować zrobić chociaż z bezą nie mam za dużo doświadczenia
OdpowiedzUsuńUwielbiam takie różne kształty i figurki z jedzenia! Czasami ze zwykłej potrawy można zrobić małe dzieło sztuki...
OdpowiedzUsuńale ładny! ja i moi domownicy jesteśmy fanami bezy:)
OdpowiedzUsuń