Płatki śniadaniowe Lubella smakują najlepiej w drewutni :)
Tam dziś zjadłam pożywne śniadanie a potem rąbałam drwa aż wióry się sypały.
Na śniadanie w drewutni potrzeba:
drewutnia
Płatki żytnie Lubella
mleko od krasuli albo z Biedronki
konfitura malinowa
To wszystko wkładamy do miski zalewamy mlekiem i nic więcej juz nie potrzeba by zbliżyć się do nieba.
Moja wymówka przed śniadaniem mogłaby wyglądać tak;
Zaraz zjem śniadanie, jeszcze tylko pójdę po mleko bo zabrakło mi do płatków śniadaniowych.
A potem pójdę po konfiturę do piwnicy.
Ale nie będę się długo wzbraniać przed płatkami śniadaniowymi gdyż zostanie mi pusta paczka ;) i już wymówki nie będą potrzebne.
Paczka płatków śniadaniowych złamie każdego niejadka.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Napisz co myślisz o potrawie, nie zostawiaj reklam ani linków. Nie troluj.