główka kapusty kiszonej w całości
2 szkl ryżu
500 g mięsa mielonego
2 łyżki koncentratu pomidorowego
2 jajka
sól
pieprz czarny
pieprz ziołowy
Oddzielić liście kapusty z główki, odciąć najgrubszy nerw każdego liścia i ugotować liście we wrzątku, ok 20 min.
Ryż ugotować w 4 szkl wody z dodatkiem soli i pozostawić do wystudzenia.
Przełożyć ryż do miski, dodać mięso, jajka, koncentrat i doprawić do smaku solą i pieprzem. Wymieszać masę na nadzienie. Gdyby była za sucha można dodać odrobinę wody.
Na liście nakładać porcje nadzienia i zwijać gołąbki. Ułożyć je ciasno w garnku, podlać wodą i kilkoma łyżkami oleju. Wstawić na ogień i dusić ok półtorej godziny na wolnym ogniu. Podawać z sosem pomidorowym.
W kiszonej kapuście jeszcze nie robiłam i nie jadłam ale chętnie bym spróbowała :)
OdpowiedzUsuńSą bardzo dobre.. takie babcine .. Podobno kiedyś tylko takie robiono na wsiach.. zwłaszcza zimą.
OdpowiedzUsuńJa też w kiszonej jeszcze nie jadłem... muszą być pyszne :)
OdpowiedzUsuńJa też nigdy takich nie jadłam,nawet nie wiedziałam,że tak można:)Muszą być smaczne:)
OdpowiedzUsuńAle mnie zdenerwowałaś - kapusta kiszona w całości , a gdzie ja sobie ją postawię ? Żebyś mieszkała bliżej to bym Ci podkradła jedną , a tak to się tylko pooblizuję .
OdpowiedzUsuńNo widzisz Buniu.. gdyby to było bliżej to skombinowałabym taką kapustkę i dla ciebie ale traf chcial ze mieszkasz na drugim koncu Polski :))
UsuńGołąbki pysznie wyglądają na twoim zdjęciu, ciekawe czy tak samo w realu jest bo w kiszonej kapuście to jeszcze nie robiliśmy, ale czemu nie poeksperymentować tylko gdzie znajdziemy tę kapustę, pytaliśmy w warzywku > oczy > nie słyszała jeszcze by ktoś o to pytał. Może jakiś przepis?!
OdpowiedzUsuńKiszona kapusta w głowce to produkt regionalny i nie wszedzie mozna dostac. Ale jeśli kisisz kapustę sama to żaden problem. Należy tylko naciąć nożem głąb kapusty by kwas szybciej dotarł do środka i włożyć do kiszenia razem ze zwykłą.
Usuń