Wędliny wędzone dymem z drewna wiśni i olchy, na koniec podprawione gałązką jałowca.
Szynka, boczek, schab, baleron.
Te mięsa poszły do solanki na 9 dni wg tabeli .
Do zalewy dodałam tylko kilka ziaren ziela angielskiego i kilka listków laurowych.
Słoninę nasoliłam z obu stron solą kamienną, posypałam czosnkiem niedźwiedzim i pieprzem i bardzo ciasno zwinęłam w rulon. Z wierzchu również grubo nasoliłam i na 5 dni zawiniętą w folię spożywczą włożyłam do lodówki. Dzień przed wędzeniem oczyściłam z nadmiaru soli, obwiązałam sznureczkiem .
Wędzona 4.5 godziny w dymie ok 55 st. Po wędzeniu zawinęłam ściśle w folię spożywczą i parzyłam przez godzinę w wodzie o temp 80 st z wahaniem do 85 st.
Udka na dobę moczone w solance 80 g soli na litr wody. Parzone ok 45 min w temp 80 st. Wędzone 4,5 godziny
Porada: Udka przed wędzeniem parzyć ok 1 godzinę w wodzie z warzywami:cebula, por, seler, pietruszka, a potem dopiero wędzimy. Są mięciutkie i soczyste.
Udziec indyczy. Solanka 80 g soli na litr wody . z dodatkiem czosnku, pieprzu listka laurowego i ziela angielskiego. Zrolowany i umieszczony w siatce wędzarniczej . Wędzony przez 4,5 godziny.
Parzony 50 min w temp 80 st.
Więcej na temat wędlin TU
Aż się obśliniłam od widoku tych pysznych mięsiw :)
OdpowiedzUsuńO mamo :) oddałabym wszystkie swoje pierniczki za kawałek takich wędlinek
OdpowiedzUsuńsuper wędliny. W jakiej wędzarni są one wędzone? Ja przymierzam się do takiej domowej produkcji ale nie posiadam wędzarni. Na allegro pokazała się ostatnio wędzarnie drewniane mini 50 x 60 cm ale nie wiem jak one zdają egzamin.
OdpowiedzUsuńNa dzień dzisiejszy tylko beczka.. na wiosne w planach jest budowa wędzarni z prawdziwego zdarzenia.
UsuńDomowe wędliny to najlepsze co można mieć na co dzień do zjedzenia :) Moja babcia właśnie takie robi. Ja też w sumie nie narzekam, bo mimo braku czasu to mam dostęp do wyrobów, które smakują jak swojskie. Produkują ją Karol-Zakłady Mięsne.
OdpowiedzUsuń