1 kg czeremchy
1 litr spirytusu
800 g cukru
1 litr wody
Opłukaną czeremchę wsypujemy do słoja , zalewamy spirytusem i odstawiamy na miesiąc.
Po miesiącu przelewamy alkohol do drugiego słoja, cukier z wodą gotujemy, studzimy i zalewamy nim owoce. Czekamy kolejny miesiąc. Owoce odcedzamy wyciskamy przez gęsty materiał i mieszamy płyny.. Czekamy następny miesiąc, odlewamy ostrożnie z nad osadu nalewkę i przelewamy do butelek (można przefiltrować)
Uwaga odnośnie pestek
Pestki śliw (zresztą wiśni, jabłek, gruszek, pigwy i innych różowatych) nie zawierają kwasu pruskiego! W pestkach znajduje się amigdalina czyli glikozyd cyjanogenny, który w wyniku procesów chemicznych zachodzących w organizmie człowieka rozkładany jest na glukozę, aldehyd benzoesowy i cyjanowodór. Ten ostatni w reakcji z wodą tworzy dopiero kwas cyjanowodorowy czyli pruski. Musiałbyś zjeść jednorazowo wiele kilogramów jąder z pestek lub spożywać regularnie w mniejszych ilościach (okazjonalny kieliszek nalewki się nie kwalifikuje) aby sobie zaszkodzić
Super uniwersalny przepis
OdpowiedzUsuńCzeremcha z pestkami, czy drylowac?
OdpowiedzUsuńOd lat robię nalewkę z czeremchy i aronii.Owoce przmrazam w proporcji pół na pół bez drylowania czeremchy. Reszta tak jak w przepisie.Do spożycia po3 latach
OdpowiedzUsuńCzeremchy nie trzeba zamrażać to owoc który nie zmienia smaku pod wpływem zamrażania
OdpowiedzUsuń